Znam nie jedną opowieść grafika umęczonego przez dentystę, dla którego oczywiste było to, że ma być ząb i już! Mocno zapatrzeni w swoją branżę, a czasami we własne ego, zapominamy, że logotyp to nasza szansa na rozpoznawalność i na dotarcie do człowieka-pacjenta. To dla nich pracujemy i to z nimi chcemy się jak najlepiej porozumiewać.
Jeżeli posiadasz logotyp, to zastanów się:
- czy jest on stworzony z myślą o odbiorcy?
- jakie wywołuje emocje?
- co przekazuje?
Jeżeli chcesz stworzyć logotyp od podstaw albo wymienić na nowy, to pamiętaj czego szukają pacjenci - bezbolesnej wizyty stomatologicznej u lekarza-człowieka, który się o nich zatroszczy. Poniżej trzy przykłady, w jaki sposób można wykorzystać logotyp i sprawić, aby stał się mocnym atutem wizerunku gabinetu i ważnym narzędziem komunikacji.
Wykorzystaj pozytywne emocje. Tajemnicą poliszynela jest to, że uśmiech wywołuje uśmiech, a przecież głównie o niego chodzi w tym biznesie, prawda? Zamieńmy ząb na uśmiech. Efekty od razu widać, jak w logotypie poniżej:
Wyjdź poza schemat! Tu wszystko jest możliwe. Nawet trzy płatki w pastelowych kolorach. W tym wypadku symbolizują 3 wartości: niebieski – kolor zaufania, zielony to spokój i przyjazna atmosfera, a żółty to optymizm w codziennym kontakcie z pacjentem. W logotypie zakodowano wartości składające się na misję kliniki.
Źródło: www.zagalak.pl
Czy logotyp może coś więcej? Tak! Może nam opowiedzieć wszystko – przebieg wizyty, podzielić się pozytywnymi emocjami i sprawić, że zapamiętamy go na zawsze. Poniżej przykład takiego logotypu. Dr Marta Dyszkiewicz na moje pytanie, skąd taki logotyp, odpowiedziała, że liczyło się bardzo indywidualne podejście do tematu: po serii rozmów, wizyt w gabinecie i zapoznaniu z naszymi oczekiwaniami zaproponowano trzy wersje, ale wybrałam opcję, która wydała się najbardziej współczesna i nie nachalna. Nie epatuje wyświechtanymi symbolami np. zęba. Odbiór pacjentów jest świetny.
Autorem logo jest Maciej Kawecki z www.Brandburg.pl
Myślę, że to ostanie zdanie jest najważniejsze – liczy się odbiór pacjentów. Dzisiaj logotyp ma nie tylko informować, że tu jest dentysta, ale wzbudzać pozytywne emocje. Ząb wyalienowany w graficznym projekcie rzadko spełnia takie zadanie.
Rozszerzona wersja artykułu ukazała się w nr. 2/2015 MS
Przejdź do wersji rozszerzonej
Justyna Niebieszczańska – specjalista PR z certyfikatem London School of Public Relations. Filolog klasyczny i angielski. Właściciel Agencji Public Relations BRIDGEHEAD PR, która specjalizuje się w rynku stomatologicznym. Tworzy długoterminowe kampanie Public Relations dla klientów indywidualnych i firm. Od kilku lat prowadzi projekt z zakresu komunikacji dla lekarzy stomatologii „Lecz człowieka, nie chorobę”, którego elementem jest blog: http://lekarze.bridgehead.pl/. W roku 2014 rozpoczęła nowy projekt Dental Coffee Morning, czyli spotkania-rozmowy przy kawie o rozwiązaniach, które dostarcza Public Relations dla stomatologii. Pisze firmowego bloga o komunikacji i PR. Jest również managerem kanadyjskiej firmy SciCan na Polskę i kraje nadbałtyckie. Miłośniczka labradorów i właścicielka jednego z nich.
Rozszerzona wersja artykułu ukazała się w nr. 2/2015 MS
Przejdź do wersji rozszerzonej
Justyna Niebieszczańska – specjalista PR z certyfikatem London School of Public Relations. Filolog klasyczny i angielski. Właściciel Agencji Public Relations BRIDGEHEAD PR, która specjalizuje się w rynku stomatologicznym. Tworzy długoterminowe kampanie Public Relations dla klientów indywidualnych i firm. Od kilku lat prowadzi projekt z zakresu komunikacji dla lekarzy stomatologii „Lecz człowieka, nie chorobę”, którego elementem jest blog: http://lekarze.bridgehead.pl/. W roku 2014 rozpoczęła nowy projekt Dental Coffee Morning, czyli spotkania-rozmowy przy kawie o rozwiązaniach, które dostarcza Public Relations dla stomatologii. Pisze firmowego bloga o komunikacji i PR. Jest również managerem kanadyjskiej firmy SciCan na Polskę i kraje nadbałtyckie. Miłośniczka labradorów i właścicielka jednego z nich.