PROJEKT USTAWY: KTO ZACHOWA SWOJE UPRAWNIENIA DO ZARZĄDZANIA PODMIOTEM LECZNICZYM?

PROJEKT USTAWY: KTO ZACHOWA SWOJE UPRAWNIENIA DO ZARZĄDZANIA PODMIOTEM LECZNICZYM?

Menedżerowie ochrony zdrowia weszli w 2022 r. z niepewnością – 30 grudnia minister zdrowia Adam Niedzielski przedstawił projekt ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. W projekcie czytamy, że kierownik podmiotu szpitalnego to osoba, która m.in. zdała państwowy egzamin uprawniający do zajmowania stanowiska kierownika podmiotu szpitalnego organizowany przez ministra właściwego do spraw zdrowia albo ukończyła studia podyplomowe Master of Business Administration (MBA) w ochronie zdrowia, o których mowa w art. 122 ww. projektu ustawy.

Warto przyjrzeć się bliżej artykułowi 122, który jasno wskazuje, że studia podyplomowe na kierunku MBA nie powinny trwać krócej niż 3 semestry i należy je zrealizować w uczelni, która posiada co najmniej kategorię naukową B dla jednostki prowadzącej kształcenie w co najmniej jednej z nauk: prawnych, o zarządzaniu i jakości, ekonomii i finansów, o zdrowiu.

Co oznacza ten zapis? W wyniku ewaluacji działalności naukowej publikowane są wyniki kompleksowej oceny jednostek naukowych. Ostatni opublikowany przez POLon wykaz obejmuje lata 2017-2021. Oznacza to, że lista ta jest już nieaktualna, a do czasu publikacji nowej listy (data nie jest wyznaczona) nie ma pewności, które uczelnie spełnią wymagania wskazane w ustawie. Jak zatem podjąć decyzję o kontynuacji kształcenia?

Innym problemem jest sposób uznawania uprawnień już nabytych. Co z ważnością dyplomów MBA uzyskanych do tej pory na podstawie studiów dwusemestralnych? A jeśli za 4 lata dana uczelnia straci kategorię B, to czy jej dyplomy będą uznawane (zgodnie z zapowiedziami MSWiN kryteria są zaostrzane i trudne do spełnienia nawet przez duże uczelnie publiczne)? Czy jeśli resort szkolnictwa wyższego zmieni sposób oceny, to które dyplomy zachowają ważność wg resortu zdrowia? Artykuł 122 projektu ustawy wydaje się być mało przemyślany lub odwrotnie, bardzo przemyślany przez jego inicjatorów.

Jak mówi mec. Julia Aleksandrowicz, prawnik specjalizujący się w ochronie zdrowia - Proponowane rozwiązanie nie jest przejawem standaryzacji, nie znajduje odzwierciedlenia w aktach prawnych dotyczących innych sektorów i nie wpływa na merytoryczną wartość studiów. Wbrew założeniom nie będziemy mieli do czynienia z poprawą jakości, a z wprowadzeniem niepopartych przekonującymi argumentami ograniczeń w prowadzeniu działalności przez uczelnie oferujące studia MBA. 

- MBA są to studia o charakterze zawodowym, skierowane do praktyków. Wykluczenie z rynku MBA renomowanych zagranicznych szkół biznesu (nie podlegają polskiej ewaluacji) oraz polskich uczelni zawodowych, których ustawowym zadaniem jest realizacja potrzeb otoczenia społeczno-gospodarczego, wydaje się nie być zgodna z intencją ustawy – rzeczywistą, a nie teoretyczną, poprawą jakości zarządzania w szpitalnictwie – mówi dr Piotr Szynkiewicz, organizator i wykładowca na studiach MBA.

Na całym świecie za mierniki jakości studiów MBA przyjmuje się program studiów, czas aktywnego zaangażowania studenta oraz (głównie) dobór zespołu wykładowców, w tym szczególnie z uwzględnieniem ich doświadczenia praktycznego. Kategoria naukowa uczelni nie gwarantuje spełnienia tych parametrów. Uwagi do projektu można zgłaszać do końca stycznia, przepisy wejdą w życie 14 dni od ogłoszenia.


Źródło: informacja prasowa