Dane przedstawione w AHA pochodzą z badania Periodontal Treatment to Eliminate Minority Inequality and Rural Disparities in Stroke (PREMIERS) przeprowadzonego przez specjalistę od udaru mózgu Souvik Sen z University of South Carolina School of Medicine we współpracy z James Beck i Cristiano Susin z UNC Adams School of Dentistry.

 

W badaniu przebadano grupę 280 pacjentów, którzy niedawno doświadczyli udaru i mieli chorobę przyzębia. Celem badania było ustalenie czy leczenie chorób przyzębia zmniejszy występowanie drugiego udaru. Uczestnicy badania zostali podzieleni na dwie grupy - jedną otrzymującą standardowe leczenie przyzębia i drugą otrzymującą intensywną opiekę periodontologiczną.

 

Standardowe leczenie obejmowało mycie zębów szczoteczką manualną i usuwanie płytki nazębnej, jak podczas rutynowej wizyty u dentysty. Intensywne leczenie obejmowało dwa usunięcia płytki nazębnej, ekstrakcję chorych zębów, antybiotyki, stosowanie płynu do płukania jamy ustnej, elektrycznej szczoteczki do zębów i nici.

 

- To, co zaobserwowaliśmy w tej ograniczonej liczbie uczestników, to fakt, że każdy poziom opieki periodontologicznej po udarze mózgu wydaje się zmniejszać szanse na wystąpienie drugiego udaru. Wiemy już, że choroba przyzębia jest związana z kilkoma chorobami i stanami ogólnoustrojowymi, więc ten wynik, choć nie jest zaskakujący, jest znaczący dla długoterminowego zdrowia osób, które niedawno miały udar - powiedział Susin, profesor i przewodniczący Wydziału Kompleksowego Zdrowia Jamy Ustnej w Adams School of Dentistry.

 

W badaniu PREMIERS naukowcy odkryli wstępne wskazanie na niższe ciśnienie krwi dla obu grup i obniżenie poziomu cholesterolu w grupie standardowej, chociaż potrzebne są dodatkowe badania, aby potwierdzić te wyniki.

 

 

Źródło: https://medicalxpress.com