Oprac. Grzegorz Nawrocki
Kierownik Działu Sprzętu w firmie Marrodent
ARTYKUŁ UKAZAŁ SIĘ W NR 7-8/2018 MS (ZOBACZ WIĘCEJ)
Przede wszystkim ergonomia
Ergonomia lub inaczej płynność i wygoda pracy odgrywa istotną rolę w przypadku unitów stomatologicznych. Zawód lekarza dentysty wymaga częstego przyjmowania pozycji obciążających układ kostny, stawowy i mięśniowy. Nieprawidłowe ułożenie kręgosłupa, kręgów szyjnych i nadgarstków może prowadzić do poważnych schorzeń, na które szczególnie narażeni są lekarze dentyści. Unit stomatologiczny powinien być tak zaprojektowany, aby umożliwić lekarzowi odpowiedni dostęp do pacjenta i właściwy poziom regulacji kluczowych elementów: konsoli lekarza i asysty, fotela pacjenta oraz oświetlenia pola zabiegowego.
W przypadku konsoli lekarza warto zwrócić uwagę na wybór pomiędzy dwoma rozwiązaniami: rękawami instrumentów podawanymi od dołu lub od góry. Renomowani producenci powinni zapewnić możliwość takiego wyboru bez dodatkowych opłat. W przypadku rękawów podawanych od góry (najpopularniejszych w naszym regionie geograficznym) istotne jest to, aby miały one dobry zasięg, gwarantujący swobodny dostęp do pacjenta, muszą być także odpowiednio wywarzone – wszelkiego rodzaju hamulce lub blokady rękawów nie są dobrym rozwiązaniem ze względu na konieczność dodatkowego ruchu nadgarstków w celu ich zwolnienia. Ponadto zakres obrotu i regulacji konsoli lekarza powinien umożliwiać właściwe ustawienie podczas leczenia, dostosowane do indywidualnych preferencji. Ważnymi elementami są także: wygodny i intuicyjny interfejs użytkownika pozwalający na precyzyjną kontrolę obrotów instrumentów, regulację pozycji fotela pacjenta lub innych funkcji unitu oraz dodatkowe półki zapewniające miejsce na pozostałe instrumenty niezbędne podczas zabiegu.
Konsola asysty powinna być wygodnie umiejscowiona, tak by zapewniać pracę na dwie lub cztery ręce. Dodatkowe pozycje na dmuchawko -strzykawkę, lampę polimeryzacyjną lub kamerę wewnątrzustną będą nieocenionym atutem, który może wpłynąć na płynność i wygodę pracy.
Fotel pacjenta to jeden z tych elementów, do którego zarówno lekarze, jak i pacjenci przywiązują szczególną wagę. W tym miejscu należy obalić popularny mit dotyczący wygody: miękkie siedzisko nie zawsze oznacza zdrowe ułożenie kręgosłupa. Prawidłowe ustawienie kręgosłupa i kręgów szyjnych jest zaś niezwykle ważne zarówno w pozycji siedzącej, jak i leżącej. Warto podkreślić znaczenie tzw. punktów podparcia, w których ciało pacjenta wywiera największy nacisk na fotel unitu, jak i sposobu ułożenia całego ciała, od głowy aż do stóp. Jeśli te dwa aspekty są prawidłowo zrealizowane, pacjent będzie odczuwał komfort nawet podczas długich zabiegów, a także po opuszczeniu gabinetu. Ważne są również: płynna i komfortowa dla pacjenta regulacja fotela (bez gwałtownych ruchów), szeroki zakres regulacji siedziska i oparcia oraz szybka regulacja zagłówka, umożliwiającego prawidłowe ułożenie głowy pacjenta. Dla lekarza natomiast szczególnie istotny jest wygodny dostęp do pacjenta z każdej strony, bez zbędnych przeszkód, takich jak zbyt rozbudowane bloki spluwaczki.
Optymalne oświetlenie
Nie ulega wątpliwości, że światło podczas zabiegu odgrywa szczególną rolę. Wpływa bezpośrednio na ergonomię pracy, jak i na rezultaty końcowe leczenia. Z tego względu lampa zabiegowa unitu stomatologicznego powinna spełniać szereg wymagań. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na natężenie światła i możliwość jego regulacji, np. w zakresie od 5000 do 40 000 luxów. Obecnie wszyscy producenci stosują w lampach technologie LED, a lampy halogenowe są coraz częściej wycofywane z rynku. Wiąże się to z kwestią temperatury barwowej: często zimna barwa światła LED uniemożliwia prawidłowe dobranie koloru podczas odbudowy zęba. Dlatego też należy sprawdzić, czy producent umożliwia regulację tego elementu, tak aby w razie potrzeby dopasować oświetlenie do jego naturalnej barwy, np. w zakresie od 4600 do 6200 K. Należy zwrócić uwagę na odwzorowanie koloru przy barwie światła dziennego 5400 K, o czym świadczy współczynnik CRI. Najlepsze lampy dostępne na rynku mają ten współczynnik na poziomie 95. Duże znaczenie mają także: bezcieniowa praca lampy, którą można uzyskać przez prawidłowe rozmieszczenie źródeł światła, jak np. w lampie LEDview Plus, tryb niepolimeryzujący kompozytu, możliwość obsługi bezdotykowej i szeroki zakres regulacji w stosunku do innych elementów unitu stomatologicznego (konsoli lekarza i asysty). Wyraźnie zarysowane granice światła zapobiegają oślepieniu pacjenta, umożliwiając precyzyjne doświetlenie pola pracy.
Inne
Urządzeniem, które znacząco wpływa na pracę lekarza, jest także wygodny i intuicyjny sterownik nożny, zapewniający wiele możliwości ustawień i regulacji unitu bez potrzeby używania rąk. Najbardziej ergonomiczny sterownik to taki, który naciskamy jak pedał gazu w samochodzie, regulując potrzebne parametry i eliminując przy długich zabiegach niepotrzebne napięcia mięśni podudzia. Często pomijane, ale istotne są również lekkie instrumenty stomatologiczne. Ich rolę łatwiej zrozumieć, gdy przemnoży się wagę narzędzi przez liczbę zabiegów stomatologicznych wykonywanych każdego dnia – nic dziwnego, że bywają one źródłem dolegliwości i dyskomfortu m.in. w obrębie nadgarstków. Coraz więcej producentów stosuje tytan do produkcji instrumentów, co obniża ich wagę bez utraty wytrzymałości. Warto zwrócić uwagę także na wielkość ich główek. Niebagatelną sprawą jest również okres gwarancji.
Mam nadzieję, że dzięki przedstawionym wskazówkom Czytelnicy będą mogli lepiej dopasować unit stomatologiczny do swoich oczekiwań, a właściwy wybór pozytywnie wpłynie na ich zdrowie podczas wielu lat praktyki stomatologicznej.
Fot. Marrodent i Fotolia.com