Erozje spowodowane pływaniem w chlorowanej wodzie

Zgłosiła się do mnie pacjentka, u której stwierdziłam nadżerki na wszystkich powierzchniach zębów. Okazało się, że pływa zawodowo po kilka godzin dziennie. Jak mogę jej pomóc?
Erozje związane z długotrwałym przebywaniem w chlorowanej wodzie różnią się od tych spowodowanych np. kwaśnymi pokarmami tym, że dotyczą praktycznie wszystkich powierzchni zębów, choć najbardziej nasilone są na powierzchniach wargowych zębów siecznych górnych. Z reguły też, ze względu na dłuższy kontakt z czynnikiem je powodującym, takie ubytki erozyjne szybciej ulegają pogłębieniu.

Postępowanie jest podobne jak w przypadku erozji spowodowanych przez kwaśne pokarmy. Najlepiej byłoby wyeliminować przyczynę, czyli np. zmienić pływalnię na taką, w której stężenie chloru w wodzie jest mniejsze lub też nie stosuje się go w ogóle. Po wyjściu z basenu należy zalkalizować środowisko jamy ustnej, żując gumę, najlepiej z sodą, lub przepłukać jamę ustną roztworem sody oczyszczonej. Można nawet rozprowadzić na zębach niewielką ilość pasty zawierającej w swoim składzie sodę oczyszczoną, natomiast absolutnie nie należy po wyjściu z basenu szczotkować zębów. Jak najbardziej wskazana jest eliminacja dodatkowych czynników wywołujących erozję, a więc z diety należałoby wykluczyć kwaśne pokarmy czy płyny. Zaleca się także egzogenną profilaktykę fluorową.


prof. zw. dr hab. n. med.
 Mariusz Lipski 
Zakład Stomatologii Zachowawczej Przedklinicznej i Endodoncji Przedklinicznej PUM w Szczecinie